czwartek, 5 września 2013

Montenegro, cz VIII Targ i sprzedaz arbuzow w Ulcinj



Od początku pobytu próbowałam się dowiedzieć, gdzie jest rynek z warzywami. Najlepszą odpowiedzią pana na parkingu przy Starym Mieście było wskazanie palcem bliżej nieokreślonego kierunku ze słowem: „TAM!” No to rzeczywiście szczegółowa odpowiedź. W końcu dowiedziałam się od młodej Pani z kiosku i bez problemu znalazłam targ, który schował się za kompleksem budynków na głównej ulicy miasteczka. Można tam kupić wszystko: warzywa, owoce, miód, ser, przyprawy, oliwki, kwiaty doniczkowe, żywe kury i koguty, drobiazgi gospodarstwa domowego… Właściwie mocno zdziwiona czy zaskoczona nie byłam, przypomina trochę polski rynek, tylko ciaśniej jest, ale gwar i atmosfera kupiecka bardzo znajoma. Kupiliśmy oliwki i przyprawy :)

Poza tym w całym miasteczku i w drodze na Wielką Plażę stoją sprzedawcy arbuzów oraz warzyw i owoców, którzy swoje stoiska mają także przy parkingach i na plażach. Ceny owoców i warzyw są bardzo niskie, np. kilo arbuza kosztuje 0,30 euro, 1 kg fig to koszt 1 euro.

Figi i arbuzy to była podstawa naszego jadłospisu.

Zdjęcia tutaj

1 komentarz: