czwartek, 5 września 2013

Montenegro cz III Wielka Plaża Ulcinj

Pierwszego dnia po zjedzeniu szybkiego obiadu oczywiście pojechaliśmy na plażę. Od razu pojechaliśmy na Wielką Plażę, którą można porównać do plaż nadbałtyckich.  Różnicę stanowi kolor piasku, który jest ciemny, ale w niczym to nie przeszkadza.  Wielka Plaża jest podzielona na fragmenty, które należą do prywatnych właścicieli. Każdy z nich ma swoją plażę, z barem, parkingiem, parasolami i leżakami. Znajdują sie tam toalety, szatnie, oraz stanowiska ratowników. Są także boiska do siatkówki i piłki nożnej oraz bary, które wieczorami często organizowane są beach party.Wynajęcie parasolki z dwoma leżakami to koszt 5 euro za dzień.  My mieliśmy swój pół-namiot i parasol, i rozbijaliśmy się głównie na skraju plaży zwanej Mojito
Wielka plaża ciągnie się ok 13 km. To najdłuższa, w dodatku piaszczysta plaża czarnogórskiego wybrzeża. Tylko tam można swobodnie wybrać się na spacer brzegiem plaży.
Całe wybrzeże Chorwacji i Czarnogóry, aż po Ulcinj jest prawie wyłącznie kamieniste. Następne plaże piaszczyste są dopiero w Albanii. W samym mieście jak i w okolicach roślinność jest typowo śródziemnomorska.

Po plaży chodzili handlarze wszystkiego: okularów przeciwsłonecznych, kremów do opalania, ręczników, sukienek, kawy, pączków - chociaż Ci z jedzeniem byli przeganiani, bo stanowili konkurencje dla barów.
Chodzili także poprzebierane postaci z bajek: teletubisie, Tygrysek, Kubuś Puchatek, a także żywe zwierzęta: np. konik, osioł ubrany w jeansy - celem odpłatnego wykonania fotografii :)

Lody nie są takie dobre jak w Chorwacji. Powiedziałabym, że są zwykłe, jak w PL. 

Uroków słońca i plażowania nie będę zachwalać, bo to oczywiste. Dzieciaki miały frajdę, woda była płytka i ciepła, piasek parzył w stopy.  Zapraszam do oglądania zdjęć :)

Pierwszy dzień:
zdjęcia tutaj






Plaża Moijto, nasza ulubiona
zdjęcia tutaj 





Plaża na wyspie Ada Bojana
Jest to wyspa utworzona w delcie rzeki, która stanowi gratkę dla wszystkich lubiących owoce morza. Dla miłośników sportów wodnych, widnsurfingu, kitesurfingu na wyspie znajduję się wypożyczalnia sprzętu oraz szkoła widnsurfingu. W czasach Jugosławii była sławnym kurortem dla komunistycznych notabli.
Teraz znajduje się tam ośrodek i plaża dla nudystów, obok jest normalna plaża. Ale idąc na tą plażę trzeba przejść przez ten ośrodek. Trochę krępujący był widok nagich ludzi wędrujących po ośrodku :)

zdjęcia tutaj  




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz