niedziela, 29 września 2013

Rowerowo

W mijającym tygodniu moj tata uswiadomil mnie, ze w odleglosci kilkuset metrow od naszego domu budują drogę (Obowodniaca Łodzi, tzw Trasa Górna) Oczywiście ze o tym wiedziałam, ale nie wiedzialam, ze prace sa tak zaawansowane, ze na dlugim odcinku polozony jest juz asfat. Pojechalismy tam wczoraj z moim tata, a dzis od rana pojechalam sama z chlopakami. To jest super miejsce do trenowania umiejetnosci. Chlopaki nabieraja nie tylko kondycji, ale takze obycia drogowego. Maja generalnie problem tryzmania sie prawej strony, najlepiej jechac srodkiem drogi. Ale za to dzielnie pokonuja przeszkody drogowe.
Najwieksza atrakcja,  a zarazem glownym celem tych wycieczek jest dotarcie do koparek i innych sprzetow budowlanych. Tym samym, majac na uwadze zamilowanie Staszka do koloru rozowego, chcialabym rozwiac wszelkie watpliwosci co niektorych o niepewnej, niesprecyzowanej orientacji mojego synka :)





2 komentarze: