piątek, 21 listopada 2014

Braterska lojalnosc.

Chlopcy brali udzial w klasowym konkursie na najladniejszego Plastusia. Dzieci w glosowaniu wybierali najlepsze prace.
Zapytalam Stasia:
- Na kogo głosowałeś?
- Na Wiktorka.
- A Ty Wiktorku?
- Na brata.

Cudne to jest. Takie oczywiste. Wzrusza mnie to za kazdym razem.

3 komentarze:

  1. Pięknie. I trzeba pilnować tego, by nie zginęło. Bracia zawsze muszą na siebie liczyć :D.

    OdpowiedzUsuń
  2. ale, gdyby zagłosowali na jednego, to by mieli więcej głosów ;) Poważniej - to bardzo dobrze świadczy o rodzicach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze wychowałaś synków :) Aż miło się tu zagląda... :)

    OdpowiedzUsuń