czwartek, 4 września 2014

Jeszcze o wakacjach

Pisalam mało o wakacjach, ponieważ oprocz kilku krótkich wyjazdów nigdzie się nie wybralismy. Z róznych przyczyn, troche prywatnych, troche zawodowych.
Wakacje niewyjazdowe tez maja swoj urok, co nie znaczy, ze sa tansze :)
Codziennie musialam wymyslac im atrakcje, jezdzilismy na rowerach, siedzielismy na pobliskich Stawach Jana, Byliśmy w Aquapark Fala w Lodzi, jest duzo wiekszy od basenow w Uniejowie, nie ma solanek, ale ma za to basen z najprawdziwsza fala, ma zjezdzalnie z pontonami, kilka fajnych wodnych placow zabaw dla mniejszych i wiekszych dzieci, byly tez baseny zewnetrzne, ale tych dobrze nie obejrzelismy bo bylo zimno. Generalnie bardzo nam się podobało :)




W miniona niedziele bylismy w pobliskim Dino Parku,w Kołacinku, gdzie uroczyscie zakonczylismy wakacje. Park nie duzy, ale bardzo dobrze zorganizowany, w cenie biletu byl przewodnik, pani, ktora bardzo fajnie prowadzila spacer. Chłopcy pobawili się w poszukiwaczy złota oraz w archeologów. Dodatkowa atrakcja byla czesc bajkowa, za dodatkowa oplata, i znow pani ktora fantastycznie opowiadala bajki rymujac kazde zdanie.
Pogoda byla piekna, wiec wycieczka bardzo sie udala.




I jeszcze jak patrze na zdjecia swoje to w deszczowy, sierpniowy wtorek bylismy na wycieczce w EC1 - ze starej elektrowni robia centrum kulturalno naukowe. Bedzie tam planetarium i cos w rodzaju Centrum Kopernika, czego nie moge sie doczekac. Ta budowa widoczna z tarasu widokowego to jest remontowany, a raczej budowany podziemny, dwupoziomowy dworzec Lodz Fabryczna. Coraz ladniej robi sie w tej naszej Lodzi 



Pozostalo mi jeszcze napisac o Warszawie, ktora kiedys mi umknela z powodu wypadku Staszka.
Na szczescie pozostala juz tylko blizna, i to malo widoczna, ukryla sie bowiem pod wloskami :)
Chlopcy poki co z radoscia chodza do szkoły a ja jestem przeszczesliwa widzac ich co rano w dobrych nastrojach szykujacych sie do szkoly :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz