No to pierwsza milosc moich synkow trwa.
Wiktor ma 'narzeczoną' - kolezanke z klasy Nadie. Nadia jest bardzo zaangazowana. Czestuje chlopcow soczkiem (czestuje obu, bo nie zawsze rozpoznaje ktory to Wiktor). Wiktor dostal od Nadii dlugopis. Byla w szkole awantura pomiedzy chlopcami, bo Staszek tez chce. Dlugopis, nie Nadie :))
A dzis Wiktor zaniosl Nadii bransoletke :)
Czekamy na rozwoj sytuacji :)
Mama Sz. opowiadała mi historię, jak to razu pewnego zaprowadzała Szymona do przedszkola i w szatni spotkała się z koleżanką Szymona. I ten najpierw przywitał się z nią, mocno zdrabniając jej imię, a potem na cały głos, na całą szatnię wypalił: "Ja kocham XY, mamo!". Dzieciaki są urocze.
OdpowiedzUsuń