sobota, 3 stycznia 2009

W nowym roku

Witam w nowym roku po raz pierwszy. Znow sypnelo sniegiem, swiat zrobil sie taki bialy i czysty. Teraz swieci slonce, wiec krajobrazy sa naprawde bajkowe!
Koncza sie swiateczne ferie i w zwiazku z tym Angelka jutro wraca do Lodzi. Ale i tym razem za 3 tygodnie znow beda ferie i znow przyjedzie na nastepne 2 tygodnie. Coraz wiecej mowi tez o powrocie do nas na stale.

Nowy rok przywitalismy bardzo spokojnie. Wieczor minal przy scrable, troche przy telewizji, nawet przy ognisku postalismy troche. Ale zimno bylo jak diabli. O polnocy wypilismy po lampce szampana, popatrzylismy na fajerwerki i zbudzil sie Stas, ktory urzedowal prawie dwie godziny. Poszlismy wiec spac ok 2 nad ranem. Stas zreszta juz trzecia noc z rzedu budzi sie ok polnocy wypoczety i chce sie bawic. Wlozony do lozeczka wyje, bo chce towarzystwa. Zajmuje mu to wycie ok godziny zanim znow zasnie. Czyzby myslal, ze to znow noc sylwestrowa?

Nie mialam jeszcze czasu aby zastanowic sie nad noworocznymi postanowieniami. Najwazniejsze, aby zdrowie nam dopisalo, a reszta, reszta sama sie ulozy.

Sledzilam ostatnimi dniami losy nowo poznanej blogowej rodziny. W Nowy Rok urodzila sie malenka dziewczynka. Tata piszacy bloga powala mnie swoja czuloscia i miloscia na lopatki. Sami zreszta poczytajcie: http://hantek.blox.pl/

A to moje sylwestrowe dzieciatka:



Wiecej zdjec w galerii. Sa tez nowe filmiki, polecam szczegolnie te zabawy w kojcu, przy wlaczonym glosniku :D

1 komentarz:

  1. Pozdrawiam noworocznie i mam nadzieję, że wreszcie uda mi się Was odwiedzić (pomimo tej okropnej zimy, brrr). A zabawy w kojcu coś mi przypominają, tylko zapomniałam, co :-))) Uśmiałam się w każdym razie. Buziaki, Amelia

    OdpowiedzUsuń