sobota, 18 października 2008

Śpiochy, siadanie i wstawanie :) (updated)

Spia dzisiaj te moje dzieci jak oszalale. Po raz trzeci dzis ucinaja sobie drzemke, i to nie krotka.
Mam nadzieje, ze nie przelozy sie to na spanie w nocy :)
No i nowina dnia: Wiktorek SIADA juz sam! O tym, ze raczkuje, pisalam juz wczesniej. Dlugo trwalo, zanim dogonil brata, ale prawdopodobnie wynikalo to z braku potrzeby siadania. Na filmiku W zielonym ubranku Wiktorek a Stas za nim, rozbiera puzzle :)



Szkoda, ze kamera tak ich rozprasza, bo bylyby super filmiki.

Dopisuje: (20:07) przed sama kapiela Stas, ktory mial czekac na swoja kolej stanal w lozeczku na nogi :) Zaskoczyl nas Stas bardzo, bo w ogole nic nie zapowiadalo, ze zabiera sie do stawania :) Dowod na filmiku :)




Twinsy powoli odkrywaja przestrzenie w innych czesciach domu, za sprawa wlasnej mobilnosci. Dzis odnalezli polke z ksiazkami a ja znalazlam ich bawiacych sie slownikiem polsko-holenderskim (i holendersko polskim) :) Tylko znow aparat zaklocil ich uwage, niestety... Moze ta nauka tak ich zmeczyla, ze tak dluzo dzisiaj spia???




Niadawno chlopcy dostali od fajnej ciotki z Ameryki kubeczki niekapki. Stas moze i owszem, bawic sie kubeczkiem, ale picie z niego nie wchodzi w gre. Natomiast Wiktorek zalapal o co chodzi i potrafi juz zlapac kubeczek za raczki i powolutku z niego pic. Na razie tylko na lezaco.
I tak kazdego dnia notujemy mniejsze i wieksze postepy w rozwoju, i w sumie teraz to jest najwazniejsze w naszym zyciu. Nasze cudne maluszki.

3 komentarze:

  1. Chłopaki: GRATULUJĘ postępów.
    Tyle się u Was dzieje. Mama na pewno cała dumna ;~)

    Ally

    OdpowiedzUsuń
  2. No nie... Mam już spakowane kubeczki przecudnej urody dla chłopaków, a tu inna ciotka była pierwsza :-)) Ale moje są dla ciut większych panów :-) To, że rozpoczęli lekturę holenderskich słówek jest dowodem na to, że to mądre chłopaki :-)) Kiedy idą do wyborów? ciotka Amelia

    OdpowiedzUsuń