Stas mial spotkanie pierwszego stopnia z podloga, w wyniku czego polamal sobie prawa, gorna jedynke, a druga ukruszyl. W poniedzialek bylismy u pani dentystki, ktora skierowala nas na Uniwersytet Medyczny. Mial zrobione zdjecie, i pani zabezpieczyla mu te zeby, bo nie potrafia stwierdzic, czy ta miazga wyszla czy nie wyszla. Mamy wizyte 6.03 a jak sie cos bedzie działo wczesniej to mamy dzwonic. Bylo bardzo szybko.
Niespodzianki takie są fajne :).
OdpowiedzUsuńTylko tego ząbka szkoda...