wtorek, 15 stycznia 2008

Do szpitala

Spac nie moge, przewracam sie z boku na bok, co jest nie lada wyczynem, napisze wiec kilka slow.
Po wczorajszej wizycie u lekarza, tak jak myslalam dzis wybieram sie do szpitala, na razie na obserwacje a potem zobaczymy. Znow ogladalismy jajeczka na monitorze, jakie one sa wielkie! (ja tam nic nie widzialam :)
Chlopaki waza po ok 2100 gr, nie dziwne wiec moje dolegliwosci. (32/33 tc)
Jedna z dobrych stron pobytu w szpitalu to fakt, iz porobia mi wszelkie badania, bez potrzeby wychodzenia do laboratorium stania w kolejkach, itp.
Druga strona to zaczynajacy sie wlasnie remont pokoju dla maluchow, ktory sasiaduje bezposrednio z sypialnia. Jak wroce, to pokoj bedzie juz gotowy.
Wiecej plusow nie widze, ale za duzego wyboru nie mam :)

1 komentarz:

  1. kajka68 2008-01-26 09:16:47
    od 2 będę w Szklarce jak się uda to sie doczołgamy jakoś...mam nadzieję:-)i mam nadzieję ,że będziesz...


    N/A
    annkula 2008-01-21 12:53:25
    Dużo ciepłych myśli posyłam!


    N/A
    szyba wenecka 2008-01-17 19:43:15
    Tych plusów wcale tak mało nie ma... Trzymajcie sie wszyscy, Całusy posyłam


    N/A
    Dana 2008-01-16 03:50:28
    Trzymaj się dzielnie w tym szpitalu. Już niedługo i będziecie w piątkę :-). Buziaczki.


    N/A
    Amelia 2008-01-15 16:53:19
    Już myślałam, że znów zadzwonię, ale zajrzałam jeszcze tu. Szkoda, że te polskie szpitale są takie mało komfortowe, ale jednak najważniejsze jest to, że zdrowo się trzymacie :-) Buźki :-***


    N/A
    tao 2008-01-15 13:20:25
    Trzymaj się dzielnie :-)


    N/A
    Kate 2008-01-15 09:08:56
    oby wszystko było tylko na plus :))*

    OdpowiedzUsuń